HASZCZAKI

Syberian Husky - nasz ulubieniec

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#1 2009-02-14 18:58:48

kostka

Użytkownik

Skąd: gdańsk
Zarejestrowany: 2009-01-13
Posty: 63

wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

nasz Rokulec   ...ma rok...przybył do nas jak miał 8,9 miesięcy..
no i  dalej wyje   no nie wiem jak go oduczyc...
ratuunku!!
   wkurza mnie to no i napewno  sasiadów.....
myslałam ze z czasem mu przejdzie  ale jakos sie nie zapowiada....     


pies...niemal jak człowiek ..
bywa i tak że pies ma więcej serca w sobie niż któryś tam z nas...

Offline

 

#2 2009-02-14 22:08:16

agrypina

Użytkownik

1505194
Zarejestrowany: 2008-08-27
Posty: 186
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

Mieliśmy ten sam problem.. Gdy Ramzes zostawał sam w domu wszystcy sąsiedzie byli na nogach wył niemiłosiernie, kartki w drzwiach, a nawet zgłoszenie na policje ponoć (choć interwencji nie było tak naprawde i ten człowiek  z lekka normalny nie jest więc wątpie ze tak naprawde zgłosił)  i  co  sie stała ze Ziulek nie wyje?? cud??? nie poprostu pojawił sie Hades i wszystko ustało, czyli brakowało mu towarzystwa poprostu... u nas takie rozwiazanie dało  efekt i mamy dwa psiaki

Offline

 

#3 2009-02-14 22:54:08

kostka

Użytkownik

Skąd: gdańsk
Zarejestrowany: 2009-01-13
Posty: 63

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

nie dałabym rady raczej z dwoma psiakami..mieszkanie nasze niezaduze..
...poradzcie mi cos kochani...przed wyjsciem staram sie wychodzic na dłuzsze spacery albo gdzies spuszczam ...albo z kumplami swoimi sie bawi...zostawiam zabawki pysznosci....
zachowanie jego jest w kratke czasem spokój,śpi   a czasem wycie..straszne wycie


pies...niemal jak człowiek ..
bywa i tak że pies ma więcej serca w sobie niż któryś tam z nas...

Offline

 

#4 2009-02-14 23:46:14

monika i rika

Użytkownik

5164281
Skąd: Grudziądz
Zarejestrowany: 2008-05-01
Posty: 104
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

a próbowałaś takie zabawki, gdzie podczas zabawy nimi wylatują rózne smakołyki, które wczesniej wkłada sie do środka??zawsze to jakieś zajęcie, albo może włączone radio??

Offline

 

#5 2009-02-15 07:51:29

amarok

Moderator

Zarejestrowany: 2008-04-23
Posty: 486
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

kostka napisał:

nie dałabym rady raczej z dwoma psiakami..mieszkanie nasze niezaduze..
...poradzcie mi cos kochani...przed wyjsciem staram sie wychodzic na dłuzsze spacery albo gdzies spuszczam ...albo z kumplami swoimi sie bawi...zostawiam zabawki pysznosci....
zachowanie jego jest w kratke czasem spokój,śpi   a czasem wycie..straszne wycie

ale czy on wyje przy was czy tylko kiedy zostaje sam no i czy po powrocie smakołyki które mu rzucasz są zjedzone czy leżą nie tknięte

Offline

 

#6 2009-02-15 15:22:51

kostka

Użytkownik

Skąd: gdańsk
Zarejestrowany: 2009-01-13
Posty: 63

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

wyje gdy nas nie ma....
żarełko przewaznie jest nietknięte...
czasami sie tez z nim w domu wygłupiamy prowokujemy go do "śpiewu" gęgania...i razem z nami to robi  tzn "stado razem wyje"    to wygląda tak np jak na you tube wrzuciłam wam gdzies tu linka.....
moze niepowinnismy tak sie bawic?? szkoda by było bo śmiejemy sie do łez a on chyba tez dobrze sie bawi


pies...niemal jak człowiek ..
bywa i tak że pies ma więcej serca w sobie niż któryś tam z nas...

Offline

 

#7 2009-02-15 15:25:01

kostka

Użytkownik

Skąd: gdańsk
Zarejestrowany: 2009-01-13
Posty: 63

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

kumpel mi tłumaczył  ze  roki przywołuje jak wilk stado czyli nas  bo jest niezapokojony naszą nieobecnością....  szef został sam 


pies...niemal jak człowiek ..
bywa i tak że pies ma więcej serca w sobie niż któryś tam z nas...

Offline

 

#8 2009-02-15 17:10:16

 haszczak

Administrator

5788206
Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2008-04-22
Posty: 1232
Punktów :   
WWW

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

I chyba o to właśnie chodzi - szef. To Wy macie być przywódcą stada a nie pies, wtedy wszystko się zmieni. Polecam książkę "Zapomniany język psów" Jan Fennell. Są tam m. in. zasady, dzięki którym to my jesteśmy psem Alfa a nie nasz pupil.


"Kto raz przygarnie Husky, albo nigdy nie powtórzy tego błędu, albo będzie miał ich całą gromadkę."

Offline

 

#9 2009-05-19 14:00:37

lalka i shogun

Użytkownik

13904908
Skąd: Wałbrzych
Zarejestrowany: 2009-04-15
Posty: 55
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

agrypina napisał:

Mieliśmy ten sam problem.. Gdy Ramzes zostawał sam w domu wszystcy sąsiedzie byli na nogach wył niemiłosiernie, kartki w drzwiach, a nawet zgłoszenie na policje ponoć (choć interwencji nie było tak naprawde i ten człowiek  z lekka normalny nie jest więc wątpie ze tak naprawde zgłosił)  i  co  sie stała ze Ziulek nie wyje?? cud??? nie poprostu pojawił sie Hades i wszystko ustało, czyli brakowało mu towarzystwa poprostu... u nas takie rozwiazanie dało  efekt i mamy dwa psiaki

Haha i my w ten sam sposob mamy dwa pieski Shogun jak zostaje sam to sie nie nudzi a Lalka ma swoj nowy i pewny dom

Offline

 

#10 2009-05-19 15:18:05

agrypina

Użytkownik

1505194
Zarejestrowany: 2008-08-27
Posty: 186
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

dokładnie a małe mieszkanko hmmm my tez narazie nie mamy pałacu tylko mieszkanie w wieżowcu i jakoś dajemy rade my dziecko i dwa piesy, no i sąsiedzi sie juz nie skarżą i my szczęsliwi i psy zadowolona no i sąsiedzi maja cisze

Offline

 

#11 2009-05-20 11:50:29

lalka i shogun

Użytkownik

13904908
Skąd: Wałbrzych
Zarejestrowany: 2009-04-15
Posty: 55
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

Mieliśmy wiele wątpliwosci czy damy rade czy nas na to stac i czy starczy nam czasu na wychowanie dziecka i zajmowanie sie psami. I nagle wszystko sie wyjasniło w praniu. Wszyscy sa szczesliwi:applause:

Offline

 

#12 2009-05-20 14:57:13

amarok

Moderator

Zarejestrowany: 2008-04-23
Posty: 486
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

I tak trzymać

Offline

 

#13 2009-05-20 20:52:08

 haszczak

Administrator

5788206
Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2008-04-22
Posty: 1232
Punktów :   
WWW

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

Jak się bardzo czegoś chce to można wszystko


"Kto raz przygarnie Husky, albo nigdy nie powtórzy tego błędu, albo będzie miał ich całą gromadkę."

Offline

 

#14 2009-05-21 11:28:43

lalka i shogun

Użytkownik

13904908
Skąd: Wałbrzych
Zarejestrowany: 2009-04-15
Posty: 55
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

Narazie nasze spacery przypominaja komedie bo każde z nich ma swoje tempo i swoje sposoby na spacery. No ale jak je puscimy wolno na polach to dopiero widac jakie sa szczesliwe że siebie maja. :angel

Offline

 

#15 2009-06-10 14:53:25

Achaja

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-03-16
Posty: 35
Punktów :   

Re: wyyycie psa gdy nikogo w domu nie ma... :(

Jak zostaniesz alfą to wycie się skończy , nawet jeśli nabyłabyś drugiego, jeśli pies czuje sie alfą, to może to nie rozwiązać problemu wycia. Równiez polecam lekturę " Zapomniany język psów", dzięki tej książce posiadanie psa stało sie przyjemnością...a Achajka daaaałaaa mi popalić  - oczywiście przez moją niewiedzę


mały hasior wieeeelki kłopot, duży Hasior więęęększy kłopot

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl