HASZCZAKI

Syberian Husky - nasz ulubieniec


#1 2010-08-17 12:41:24

COLT

Użytkownik

1812817
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-07-05
Posty: 624
Punktów :   

Brenna 28.08.2010

Cześć wybiera sie ktoś może do Brennej ?? a Jeśli nie to czy ktoś już tam był? Haszczak mógłbyś  mi powiedzieć jak przebiegał wasz wypad na zawody w zeszłym roku?i Jak wypełnialiscie formularz zgłoszeniowy bo ja bym chciała rodzinnie z tym ze moj tata czy mógłby iść tak poprostu jako towarzysz a ja z moim chłopakiem jako druzyna da sie tak?


http://www.wilddogsteam.cba.pl

"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Offline

 

#2 2010-08-17 15:29:23

amarok

Moderator

Zarejestrowany: 2008-04-23
Posty: 486
Punktów :   

Re: Brenna 28.08.2010

Może idźcie w trójkę jako drużyna. Ogólnie polecam to miejsce a zwłaszcza podejście na Klimczok

Offline

 

#3 2010-08-18 08:46:12

 haszczak

Administrator

5788206
Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2008-04-22
Posty: 1232
Punktów :   
WWW

Re: Brenna 28.08.2010

Na tej stronie masz formularz zgłoszeniowy do Brennej
http://www.dogtrekking.com.pl/index.php … &Itemid=97
a cały regulamin tutaj
http://www.dogtrekking.com.pl/index.php … &Itemid=63


"Kto raz przygarnie Husky, albo nigdy nie powtórzy tego błędu, albo będzie miał ich całą gromadkę."

Offline

 

#4 2010-08-31 20:30:24

COLT

Użytkownik

1812817
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-07-05
Posty: 624
Punktów :   

Re: Brenna 28.08.2010

No i jestesmy po przeszlismy około 30km bo niestety zgubilismy sie w pewnym momencie ale zaczne od poczatku. Wtsalismy o godzinie 4.30 na miejscu byliśmy o 7.45, droga była wporzadku. Na poczatku świeciło słoneczko było przyjemnie. Start był bardzo szybki wiekszość psiaków i ich właścicieli biegła. w Brennej jest niesamowicie ostre i długie podejscie pod górę na starcie, nie ukrywam ze było nam bardzo ciezko zwłaszcza ze w plecakach mielismy spory zapas wody. Znim doszlismy do pierwszej chaty gdzie trzeba było zdobys pieczatke rozpadał sie deszcz, i tak juz zaczeło lać prawie do samego końca wyścigu. Byliśmy totalnie przemoczeni, w butach bagno ale szlismy dalej twardo mimo iż mielismy chwile zwatpienia i checi rezygnacji, bo było zimno i mokro strasznie. W chacie u wuja Toma zatrzymalismy sie na dłuzej na ciepłą herbatkę, ale zanim tam doszlismy zgubiliśmy sie bo była duza mgła i słabe oznaczenie szlaku. Po wizycie w chacie wuja Toma nasza drużyna ruszyła na klimczok skad już było nam łatwiej. Dotarlismy na mete z czasem 8h51min nie jest to rewelacyjny czas ale zwazajac na pogode i na to ze to był nasz pierwszy raz jestesmy zadowoleni ze udało nam sie ukończyc tą trudna trasę. Na koniec spoźńilismy sie na rozdanie dyplomów i podeszlismy po odczytaniu wszytstkich po nasze dyplomy. Pan który prowadził odczytanie jak sie dowiedział ze to nasz pierwszy raz i ze ukończylismy powiedział ze jestesmy wielcy i włączył mikrofon i odczytał nasze nazwiska Dodam ze były osoby które niestety nie ukończyły tego dystansu. Mimo strasznej pogodny i ogromnych zakwasów, otarć itp spodobała nam sie taka forma aktywności i wybieramy sie do olsztyna. Ktoś sie wybiera też do olsztyna?


http://www.wilddogsteam.cba.pl

"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Offline

 

#5 2010-08-31 20:43:42

amarok

Moderator

Zarejestrowany: 2008-04-23
Posty: 486
Punktów :   

Re: Brenna 28.08.2010

My mieliśmy rok temu 6:18 ale nie liczy się wynik tylko dobra zabawa i wiele wrażeń których wam widzę nie brakowało,  gratuluję.  Jak wrażenia z podejścia na Klimczok ?

Offline

 

#6 2010-08-31 20:47:25

COLT

Użytkownik

1812817
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-07-05
Posty: 624
Punktów :   

Re: Brenna 28.08.2010

Klimczok spoko nie było tak strasznie hehe dla nas najgorszy był początek i pogoda. Ja osobiście sie bałam że nie dam rady ale mój chłopak mnie wspierał i dodawał otuchy


http://www.wilddogsteam.cba.pl

"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Offline

 

#7 2010-08-31 20:49:12

 haszczak

Administrator

5788206
Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2008-04-22
Posty: 1232
Punktów :   
WWW

Re: Brenna 28.08.2010

Gratulacje i powodzenia w Olsztynie


"Kto raz przygarnie Husky, albo nigdy nie powtórzy tego błędu, albo będzie miał ich całą gromadkę."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl