Syberian Husky - nasz ulubieniec
Witam wszystkich użytkowników. Na to forum sprowadziło a dokładnie sprowadziła mnie moja piękność czyli Rita, suczka rasy Husky. Ale trochę o sobie. Mówią mi Skoczek a na imię mam Karol, pochodzę z Radomia i mam 22 lata. Tyle o mnie mam nadzieję że w miarę użytkowania poznamy się lepiej.
i druga foteczka
Rita ma trzy miesiące i od niecałych dwóch tygodni jest ze mną , jest to mój pierwszy psiak nie tylko tej rasy ale ogólnie dlatego naszykujcie się na sporą ilość pytań . Postaram się szybko rozejrzeć się po forum aby nie powtarzać pytań, w razie jakiś pomyłek z mojej strony proszę o wyrozumiałość muszę przywyknąć do otoczenia.
Offline
Offline
Bardzo dziękuje za sympatyczne przywitanie bardzo nam miło
amarok napisał:
Psiak ładny ale ja proponowałbym poczekać jeszcze trochę z szelkami, żeby nie zaszkodzić psu
W jaki sposób mogę zaszkodzić psiakowi? Początkowe dni próbowałem chodzić na zwyczajnej obroży z Ritą ale to była czysta masakra. Cały czas siadała lub też ciągnęła do tyłu, szamotała łbem i można było zapomnieć o spacerze. Od niecałych dwóch tygodni chodzi na szelkach i zmiana w jej zachowaniu podczas spacerów była widoczna już pierwszego dnia. Radzicie zmienić szelki na obroże, jak tak to jaką?
Offline
Moja Mona też gryzła smycz, ciągnęła za nią, to normalne w nauce chodzenia na smyczy. Szelki mogą młodemu podobno zaszkodzić na rozwijające się jeszcze kości. Ale przede wszystkim psiak nie nadaje się jeszcze do treningów więc i szelki niech poczekają. A chodzi o to, żeby pies w przyszłości odróżniał wyjście na zwykły spacer od prawdziwej pracy np. rower, bieganie czy sanie. Bo skończy się to tak, że pies podrośnie a ty będziesz wyglądał jakby to on Ciebie wyprowadzał na spacer
Offline
Użytkownik
oooo jaka kruszyna.;D
Świetna!
Offline