No niestety psiak z nudów będzie gryzł wszystko co mu wpadnie w zęby jak moje były małe to jeden prze znoc pogryzł połowę linoleum ze złości że nie dostał się do jedzenia w szafie... trzeba było wymienic całe linoleum... Polecam zostawiać psiakowi takie zabawki z ukrytym przysmakiem, zeby miał zajęcie albo takie kości, uszy świńskie co się długo żuje. Możesz jeszcze przed wyjściem z domu wyjść z nim na spacer i go zmęczyć, pobawić się z nim pobiegać

U mnie działa najlepiej to że do pustej kości wkładam serek topiony i ma zajęcie na długi czas

Z psami jest jak z dziećmi, musisz wszystko przed nimi chować. Musisz poprostu zabezpieczyć swoje rzeczy. Nie zostawiaj zeszytów na wierzchu, kable też da się zabezpieczyć. Co się da pochowaj do szafek, szuflad. Większość psów raczej nie potrafi otwierać takich miejsc. A jeśli nawet, to są do kupienia takie specjalne zabezpieczenia przed dziećmi, więc i na psa podziała. I najlepiej jak zostaje sam to żeby nie miał do dyspozycji całego mieszkanai/domu. Daj mu do dyspozycji np tylko przedpokój, albo inne pomieszczenie gdzie nie będzie miał możliwości pogryzienia zbyt wielu rzeczy. No i tak jak inni pisali - zabawki, gryzaki, przysmaki, tego zabraknąć nie może. Najlepsze są wędzone przysmaki (żwacze, tchawice itp), mają bardzo intensywny zapach i mało który pies potrafi się mu oprzeć

Witam, jestem nowy i w tym temacie nie odnalazłem rozwiązania mojego problemu, postaram się go przedstawić pokrótce.
Mam SH, 16.06 skończył 2 miesiące. Problem (jeżeli jest takowym, a nie jest spowodowany tym że ząbki go świerzbią) polega na tym że gdy chce go pogłaskać czy sie z nim pobawić zawsze obgryza mi dłonie, a że nabiera sił, wagi, masy gryzie coraz mocniej i juz przestaje mi sie to podobać. Czy istnieje jakiś sposób na takie zachowanie, nie mam pojęcia czym to jest spowodowane. Prosze o pomoc, pozdrawiam

PS: chciałbym na koniec dodać że szczeniak jest 1 z miotu i prawdopodobnie posiada skłonności dominujące, jak wyrobić sobie status przywódcy ?

Ostatnio edytowany przez Loco (2011-06-22 08:19:40)

Ale dla pocieszenia powiem gdyby mu nie przeszło to gryzienie to z czasem zamiast mocniej zaciskać ząbki będzie to robił delikatniej

Moj  ma 6 miesiecy i tez przed spacerem sporadycznie zachowuje sie podobnie wtedy czekam(ignoruje go) az szał minie i dopiero zakladam smycz. Obawiam sie ze dawanie czegos co lubi w tym czasie traktuje jak nagrode za złe zachowanie.