Syberian Husky - nasz ulubieniec
ja mam furminator i jestem zadowolona jeden psiak lubi czesanie drugi za o nie cierpi czym kolwiek wiec nie ma na to rady... a to co kupiłes nie dla husky!! ja szczerze polecam furminator nie boli psa bo nie ucieka nie piszczy, nie gryzie a sierśc wychodzi ekstra
http://www.biogroom.pl/produkt.php?dla=furminator
Offline
hmmm jak to nie dla husky ? nawet w necie znalazlem takie cus dla haszczakow http://arabb.bazarek.pl/opis/id,782337/ … cff6b0bbef wiem ze pisac sobie moga w koncu chca to sprzedac, ale tak na chlopski rozum to firminator tez usuwa siersc. Wiec albo dany pies toleruje czesanie albo nie, pytanie co zrobic gdy nie lubi tego jak narazie powolutku kawalkami darzymy do pozbycia sie puszku ktory wylatuje kepkami ;(
Offline
My kupiliśmy kiedyś grzebień do podszerstka...spisuje się świetnie a kosztował tylko 12 zł
Offline
Nasza teraz zrzuca, juro będzie tydzień a już chyba większości nie ma. Tyle, że wyczesujemy ją 2 razy dziennie.
Offline
ja mam 3 i non stop lnieją końca nie widać a przez te szaleństwa pogodowe chyba się im całkiem poprzestawiało w wymianie sierści
Offline
U nas była masakra, Stich włos ma bujny, odkurzacz 2 razy dziennie w użyciu, czesanie, czesanie, czesanie... Wyczesanym futrem to można by było kilka pierzyn wypchać
Ale jako, że w domu nie mamy za bardzo jak go kąpać - wozimy go do groomerki i tam po ostatnim kąpaniu i czesaniu nie dość, że wygląda na 10 kg lżejszego to i futra mniej na podłodze, chociaż i tak się sypie A najgorzej, jak się otrzepuje :O
Teraz owa pani groomerka ma nam zamówić ponoć bardzo dobre coś do wyczesania naszego futrzaka Także zobaczymy
Offline
No, Indy po jakimś miesiącu przerwy w linieniu, znów gubi sierść... Najchętniej bym ją wykąpała, bo odkąd nie mieszkamy w bloku to tego nie robiłam. Ale na podwórku jest tyle brudnego piachu i pyłu, że się zastanawiam jaki to miałoby sens...
Offline
No ja moje czasem kąpie ale efekty widoczne są pół dnia bo zaraz ida w jakaś ziemie pokopać albo położyć się, bo są za czyste
Offline