Syberian Husky - nasz ulubieniec
Gość
Ja mam automat i przy tym jak moja psina pociągnie to robie jezioro łabędzia i tak już chyba zrobiłem z 19razy jak nie wiecej i lina i sprężyna wytrzymała i nadal sie trzyma firma automatu to flexi compact 3 i trzyma się świetnie.Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez Hasky (2010-03-30 23:02:17)
z tego co zrozumiałam franio biega ze swoim psem przy rowerze, ale nie pozwala mu ciągnąć.
I tu jest różnica, amarok ma rację - zabronić husiorowi ciągnąć to jak zabronić człowiekowi oddychać!
Skoro każesz mu na spacerach chodzić "przy nodze", to musisz mu dać okazję do pociągnięcia roweru na treningach. Ja swojego SH nie nauczyłam ładnie chodzić na spacerach, dopóki nie poznał szelek - i nie skapnął się, że dzielimy wyjścia na dwa rodzaje: spacer i trening. To bardzo istotne.
Dla chodzenia "przy nodze" polecam dobermany, owczarki niemieckie i inne psy, którym takie przylepianie się do człowieka się podoba. Te psy które my mamy to i tak efekt wystawowej rewolucji, myślę, że takie prawdziwe SH, kanadyjskie, alaskańskie czy skandynawskie linie pracujące, nie jest w stanie nauczyć się chodzić na smyczy, bo te psy mają tylko biegać i ciągnąć. W końcu do tego zostały stworzone...
Offline
ja jak zaczynałem to zapinałem mu nieduży cięzar i szedłem koło niego wołając go zeby wiedział ze musi to ciągnąc teraz zrobi z 3 km pełnym biegiem ciągnąc rower i nie zatrzymuje sie
Offline