Syberian Husky - nasz ulubieniec
Chciałam zapytać jak bawią się Wasze psy? Nasze czasem zachowują się wręcz makabrycznie i mam obawy czy aby się nie pogryzą
Offline
Ale one warczą (i to dosyć głośno), szczerzą zęby i właśnie dlatego je rozdzielamy. Nie wiem co o tym myśleć?
Offline
Słyszałam ze sterylizacja jest dobrym rozwiązaniem.
Na innym forum czytałam o dwóch sukach które wręcz się nie znosiły (od pewnego momentu) i po sterylizacji obu stały sie najlepszymi kompanami
Ja kupuje dwa psy i jak będę zmuszona to tak włąsnie zrobię
Rozdzielenie musi być bardzo ciężkie dla Właścicieli i dla psów,może jednak da sie tego uniknąć ?
Ostatnio edytowany przez Queen (2008-05-09 08:45:24)
Offline
Ale ja właśnie nie wiem czy to zabawa czy nie? Musiałabym zobaczyć na własne oczy jak bawią się inne pieski
Offline
Użytkownik
haszczak napisał:
Ale ja właśnie nie wiem czy to zabawa czy nie? Musiałabym zobaczyć na własne oczy jak bawią się inne pieski
zerknij wiec na mój profil na naszej klasie jest tam fotka Riki z jej kolegą Spikem....wygląda groźnie....też jak się razem bawia to warczą,gryzą sie po karku,uszach...ale czesto podczas tego tarmoszenia przybieraja taka pozę że prawie kładą się na przednich łapach a tył w górze...to jest własnie pozycja do zabawy tak poza tym zawsze po takiej zabawie są tak zmordowane, że z ogrodu same biegną do domu-nie trzeba zapinać smyczy
Offline
Moj jak ma towarzystwo to bawi sie super,ale czasami jak jest sam i spuszcze go z linki to lata sobie normalnie,wacha,obsikuje co sie da...i nagle...dostaje swira.Zaczyna latac jak wariat,szczekac na trawe,bierze piasek w pysk,kopie,gryzie,podskakuje i to wszystko caly czas w pelnym pedzie.Kiedys to nie wyrobil zakretu i rabnol mnie od tylu w nogi(polecialam )Czy taka szajba jest normalna???
Offline
Co do szajby to normalka,nasza Luna goniła kiedyś (jak jeszcze puszczaliśmy ją luzem) po polu stadko wróbelków , tak leciała że przekoziołkowała parę razy,tak to śmiesznie wyglądało , myślałam że niewyrobię ze śmiechu.
Nieraz na ogródku dostaje takiego spida aż strach że niewyrobi na zakrętach, a Demon przy tym tak się złości że niemoże jej dogonić
Offline