Syberian Husky - nasz ulubieniec
Czołem ...
na zbyciu sanki aluminiowe z drewnianymi płozami, model którym od jakiegos czasu handluje W. Płaneta, a wiec jakiś czeski czy słowacki wynalazek. Sanie ogólnie utrzymane w badzo dobrej kondycji jednak mają pęknieta jedną płozę. Do rekreacyjnej jazdy w niczym to nie przeszkadza (Wysoką i Kubalonkę zaliczyły bez problemów), ewentualny koszt naprawy tez jest w sumie niewielki.
sanki widać tutaj:
http://optimal3.kei.pl/pliki/photorepor … ze/019.jpg
do kupienia tak jak na foto, ale z inna kotwicą. W pelnym regulaminowym wyposazeniu. Jesli kupujacym bedzie junior dorzuce mu coś od siebie - np. linę na 4 psy.
chcialbym za nie 750 zł
Offline
amarok napisał:
A może wie ktoś jaka powinna być odległość między saniami a ostatnimi psami ? Chciałbym sobie zmontować linkę na cztery psy a odległość jest ważna np. przy dobrym wchodzeniu w zakręty
ktoś wie ...
tylko przecyzyjnie zdefiniuj o ci Ci chodzi. Czy chcesz amor (jaki) jaka lina i jak chcesz ja przeplesc - zamonowac do sanek
Offline
Właśnie doczytałem w pewnej książce, że odległość między saniami a pierwszą parą psów nie może być mniejsza niż długość psa. Linki kupiłem zwykłe chyba 1,50 albo 2 zł za metr kobieta w sklepie odcina je lutownicą. Kiedyś miałem z tych linek zrobiony pierwszy dwójnik i za którymś razem na rowerze psy wystartowały tak, że pękł na pół karabińczyk ale fakt że lina wytrzymała . Znajomy mi to kiedyś robił jest ona nagrzewana palnikiem i łączona. A jeśli chodzi o podłączenie do sań to za pomocą amortyzatora jak go kiedyś kupię. Obecnie z moją dwójką jeżdże na lince do skijouringu na dwa psy z Man Mata
Offline
spróbujemy tak :
w czerwonych kropkach lina na sztywno zamocowana do sanek
w zielonych punktach jakies oczka lub cos co sie nazywa blok ruchomy tak zeby lina przechodzac na krzyz w tych miejscach miala luz i mogla sie swobodnie dostosowac do zakretu
w niebieskim punkcie jakies oczko zeby dolaczyc line ciagowa, od tego miejsca okolo 1 metr do rozpoczecia linek ogonowych dla wheeldogow (z amortyzatorem bedzie troszke wiecej)
Offline
Wielkie dzięki najważniejsza jest ta odległość między saniami a psami . Namęczyłeś się z tym rysowaniem ale te sanie już poszły w niepamięć teraz mam sanie orginalne drewniane sprint fotki w kąciku fotograficznym Mona i Yuka. Na 99% pojawie się jako widz w styczniu w Jakuszycach to tam jeszcze podpatrze to i owo.
Offline
amarok napisał:
Na 99% pojawie się jako widz w styczniu w Jakuszycach to tam jeszcze podpatrze to i owo.
no to jak bedziesz to poszukaj na stakeoucie bordowego escorta kombi z granatową przyczepą ;-)
dokladnie sobie obejrzysz jak to wyglada, a ja Ci podpwoeim jak pare rzeczy odpowiednio rozwiazac w drewniakach.
Offline
Offline