Syberian Husky - nasz ulubieniec
Mam pytanie jak często odrobaczywiacie swoję Psy ? no i co za tym idzie czym ?
Offline
Jak były młodsze to odrobaczanie było często, bo i zawsze jakieś robale się przyplątały, pózniej raz do roku. U nas są to tabletki
Offline
ja tez mam tabletki ale nie mam od nich opakowania i nie pamietam jak podac
PRATEL-się nazywają
Są 3 sztuki i teraz nie wie czy 3 mam podac jednorazowo? czu przez 3 kolejne dni po jednej ??
Chcę podac zapobiegawaczo zwłaszcza teraz jak się pojawi maluszek
Ostatnio edytowany przez Queen (2008-05-15 12:10:01)
Offline
Teoretycznie powinno się odrobaczywiać psa raz na pół roku, a w przypadku gdy mieszka z dziećmi raz na trzy miesiące. Jednak Pratel czy inne tego typu tabletki to trucizna i nie jest ona obojętna dla organizmu psa. Ja odrobaczywiam raz na rok.
Offline
Rashi napisał:
( zarl mi ludzkie kupska....fuuuujjjj)
jakie fuj ?! wiesz jaki to musiał być rarytas ... taki klocek po schabowym, albo po jakiejs dobrej pieczeni :-)
Rashi napisał:
a tabletki dobiera mi wet.....raz tansze raz drozsze by pies sie do wszystkich przyzwyczail;]
chodzisz do jakiegos chorzowskiego czy gdzies dojezdzasz ?
Offline
do chorzowskiego (Zawadzki) na Machy...gosciu jest rewelacyjny;] wejde powiem mu - co sie robi gdy.....wychodze po conajmniej 40 min :]
raz bylam w katowicach (Brynów) i neistety nie wspominam dobrze,bardzo obcasowo go potraktowali a byl po wypadku i nie moglam go przytulac jak mu gibs zakladal( ani wogole przy tym byc);(
taaaa kupsa mi zarl bardzo dlugo...jeszcze gosciu do mnei podchodzi ( jak bylam na granicy zalamania bo mi 7 miesieczny szczur nie chcial dac sie zlapac i jeszcze cala morde mial brazowa) i mi mowi" moj pies tez lubi te czekoladki" i "jak go pani odrobacza to nie trzeba sie przejmowac"
a ja z tym smrodem musialam do domu wracac!!
teraz mu juz przechodzi,ale jak jest spuszczony i przypadkowo natrafi...to nie odmowi;/
Offline
Użytkownik
Cześć mam pytanko a raczej dwa
Od spotkanej przypadkowo osoby posiadającej hasiatko dowiedziałem się że W Katowicach Brynów znajduje się lecznica weterynaryjna w której pracują "fachowcy" od hasiatek (fachowcy w tym sensie ze kilka lat ta rase posiadali) nie znaczy to ze przyjmują tylko ta rasę ale ponoć się znają na rzeczy i sprzętowo też gabinet fajnie wygląda PYTANIE czy ktoś wie co to za lecznica gdzie dokładnie się mieści ..... pytam bo nie wiem kiedy znowu spotkam ta panią
2 pytanie dotyczy sprzętu pociągowego dla hasia ..... może ktoś poradzić może wkleić jakiś link gdzie i co najlepiej kupić Interesuje mnie husky pod rower i narty biegowe
serdecznie dziękuje
Offline