Syberian Husky - nasz ulubieniec
Ostatnio...moj burak najwiekiekszy z burakow, ktoremu sie nawet na muche nie chce polowac....polecial mi za...bazantem!
Jak pech to na calego...akurat bylismy na polance (polach marsowych w WPKiW) i zaczelo mocno padac....no to my w krzaki ze znajoma i jej psami....dodam ze ma charta rosyjskiego , ktore poszedl w krzaki obok i cos tam polowal....widocznie wyploszyla stamtąd tego bazanta ale zostala...drugo chart tez.....a Rash polecial jak glupi! ja za nim dyla by go z oczu nie stracic (cala mokra ;( ) a on przy drzewie jakies 50m dalej i naokoło niego na dwoch tylnich lapach skacze (nieoparty) i szuka na drzewie bazanta.....ja nie mogeeee.....co temu loskowi odbilo.....
Poki co to pierwsza taka sytuacja....bo moj borok za niczym nie latam,ani golebie,ani koty....nic....a tu prosze......jeszcze cholerka zmoklam....
Offline
Ja muszę z przykrością powiedzieć że moje dwa wariaty w zeszłym tygodniu ,,zamordowały,, kotka
Offline
mój ma na koncie sroke (zadusił) i kreciki ale widziałam jak jego kolega Lupo biegł za zającem
Offline
Rashi, zacznij się przyzwyczajać Może Rash dorósł do polowania? Tzn do próby polowania
Może teraz mu się to wydaje atrakcyjniejsze niż zabawa z innymi psiakami.
Viva kiedyś też tylko biegała z Chesiem. Teraz zabawa z nim trwa jakieś 5 min a resztę czasu spędza na szukaniu rozrywek na własną rękę (kiedy jest puszczona oczywiście).
Ale spoko, chyba można z tym walczyć Mnie udało się już kilka razy odwołać psa od sarny, bażanta, od kota też.. ale jakoś specjalnie tego nie ćwiczyłam z nim. Tylko ciekawe czy znajdzie się drugi taki leniwy pies jak Chester, który wie że i tak za chiny nie dogoni zwierzyny to po co w ogóle zaczynać i się męczyć
Offline
Mnie sie wydaje ze to zly wplywa chartow
Pozatym moj Rash nigdy nie dorosnie :]
Cos tam w nim buzuje bo nawet niektorym psom zeby pokazuje (!!!)
ale te polowanie to raz mu sie udalo, tak to woli piłki i swoja kumpele :] ...Moze przez deszcz mu odbilo?
Offline
Użytkownik
Rika przed wczoraj zagryzła małą mysz...za żadne skarby nie mogłąm jej wyciągnać myszki z dzioba...potem sama ją zostawiła..wtedy Maniek chciał posmakowac mysz
nooo i jak jesteśmy nad jęziorem to przysmakiem Riki są żaby biega,skacze za nimi,bierze je do pyska,wypluwa,tarza się na nich i jak już żaba jakoś specjalnie nie ucieka...to już nie jest taka fajna i szuka innej ...
Offline
Nasz Yuka ostatnio w domu zaczęła atakować ćmy. Nie spocznie dopóki nie dopadnie i nie łyknie
Offline
Użytkownik
nooo ćmy,komary,pająki - jako że mieszkam przy lasku u mnie pod dostatkiem i też łapią...
Offline
Witam,moj"Titi"jak go sobie nazywam ma juz na koncie trzy kury i owieczke(ta udalo nam sie uratowac)a ma dopiero 14-mcy.Jak tak dalej bedzie to nas dziadek na wakacje juz nie zaprosi!
Offline
Achajta to prawdziwy morderca ma 1,7 m-cy a na konce : 3 koty, sroka, 3 gołębie i nieustanne próby upolowania wszystkiego co nie jest psem lub człowiekiem ostatnio nawet za sarnami pobiegła naiwna - straciliśmy ją z oczu na jakieś 40 min, masakra...
Offline
Wiecie co...Titi zaczyna mi krasc !!! jak zostawie cos slodkiego na stole(jest niski) sekunda i nie ma!
Co robic? Moze ktos ma jakis sposob...
Offline
Jedynie co można zrobić aby zapobiec takich "kradzieży" to nie zostawiać nic w jego zasięgu
Offline
Użytkownik
Mój 'kradnie' od samego początku... nawet na stół sobie wchodzi jak nikogo w zasięgu nie ma;|
Offline